Jak zrobić pedicure samodzielnie?

Jak zrobić pedicure samodzielnie?

Żeby zrobić pedicure, wcale nie trzeba wybierać się do kosmetyczki, a wręcz przeciwnie – można to zrobić samemu. Zanim jednak zaczniemy, uzupełnijmy nasze akcesoria – patyczki, sól do stóp, pilniki itd.

Co zrobić najpierw?

Pierwszym krokiem musi być wymoczenie nóg w soli, przy czym – jeżeli tej soli nie mamy – wystarczy zwykłe mydło. Bez względu jednak na to, w czym moczymy, róbmy to przez piętnaście minut, a następnie wytrzyjmy stopy ręcznikiem i dobrze je wysuszmy. Drugi krok to wycięcie skórek i nadanie paznokciom kształtu przez odpowiednie ich przypiłowanie. Tutaj mamy dowolność, chociaż nie przesadźmy, żeby nie mieć potem problemów ze wrastaniem ich w skórę.

Na tym etapie przychodzi czas na peeling, po którym znów należy stopy umyć i znów należy dobrze je wysuszyć. Jeżeli wszystko poszło zgodnie z planem, tj. nie pojawiły się żadne komplikacje (np. w postaci wspomnianego wyżej zbyt mocnego przypiłowania paznokci), przychodzi czas na lakierowanie. Nie trzeba tłumaczyć, że wybór koloru jest dowolny, chociaż warto wspomnieć, że w obecnym sezonie dominują rozwiązania raczej odważne – mocna czerwień, turkus czy nawet kolor żółty.

Pamiętajmy o codziennej pielęgnacji

Pedicure nie kończy się jednak wraz z zabiegiem, dlatego pamiętajmy o odpowiedniej pielęgnacji, czyli o dobrym kremie i innych preparatach poprawiających żywotność stopy. Oczywiście nie każda z nas ma czas, chęci i umiejętności, aby wszystkie powyższe kroki realizować w domu, dlatego – jeżeli akurat do tego grona nie należymy – zawsze zostają usługi kosmetyczki. W związku jednak z tym, że konkurencja na rynku jest dość spora, do wyboru tych ostatnich należy przyłożyć się z taką samą starannością jak do samodzielnego zabiegu. Patrzmy na kwalifikacje poszczególnych kosmetyczek, opinie na ich temat wśród klientek, atmosferę w gabinecie, stosowanie się do zasad BHP i do ogólnej higieny, a także po prostu na to, czy u danej kosmetyczki będzie się nam dobrze siedzieć, czy może wręcz przeciwnie – jej usposobienie nie będzie nam pasowało (jest to ważne, ponieważ akurat w gabinecie kosmetycznym spędzimy dużo czasu!).